Avea, szampon do włosów zniszczonych
wtorek, lutego 25, 2014Dzisiaj na celowniku szampon z czarną rzepą, który swoją drogą, powienien capić jak sto pięćdziesiąt, o czym kilka linijek niżej. A jednak jest inaczej, a nawet powiem Wam, że ta recenzja jest pozytywna :)
Odbudowuje i wzmacnia. Zawiera wyciąg z czarnej rzepy. Do włosów zniszczonych.
Szampon ten zauroczył mnie przede wszystkim prostym opakowaniem i składem. Zaczynając od opakowania - jest ono bardzo praktyczne, można powiedzieć, że wręcz idealne - przeźroczyste, otwór jest odpowiedni do lekko gęstej konsystencji (która swoją drogą nie śmierdzi jak szampony Joanny z rzepą, pachnie delikatnie), a zatrzask nie buntuje się i świetnie współpracuje. Wszystkie napisy widać bardzo wyraźnie, a naklejki nie odklejają się z żadnej strony mimo wody. Opakowanie się rysuje co jest oczywiste, ale tutaj jakoś szczególnie mi się rzuciło w oczy.
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Citric Acid, Raphanus Sativus, 2-Bromo-2nitropropane-1,3-diol
Co z tego jednak, że ma krótki skład? Tym mnie właśnie zauroczył, moje włosy po nim masowo nie wypadały (jak dodałam glinki to jeszcze mniej wypadało), ale jednak trochę przeraża. Woda, substancja powierzchniowo-czynna, chlorek sodu - zagęszczacz, substancja powierzchniowo czynna, regulator pH, rzepa i konserwant. Z tego Cocamide DEA i 2-Bromo(...) są dość niebezpieczne wg cosdna.com i my też dobrze o tym wiemy ;) Kosmetyk ten był bardzo tani, bo kosztował tylko 2,99 zł. Inne wersje tego szamponu miały już substancje zapachowe, a tego nie chciałam, więc wzięłam ten najkorzystniejszy :)
Działaniem mnie zaskoczył - nie wysuszał włosów, pozostawiał dobra olei. Nie plątał włosów, bez trudu mogłam rozczesać włosy po myciu bez odżywki (!), co było dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Mieszałam go z glinką ghassoul i mył po prostu świetnie. Jego wydajność oceniam na dobrą z plusem. Myłam nim metodą kubeczkową (wlewałam go trochę dużo...) co trzeci dzień (czasem co czwarty), także nie wiem czy jest to dla Was wiarygodna wiadomość. Służył mi bodajże półtorej miesiąca.
Szampon ten zapewne jeszcze kiedyś kupię - jest tego wart, a nawet jak się nie sprawdzi następnym razem, bo różnie to może być to 3 zł szkoda nie będzie.
Jaki szampon teraz stosujecie? Miałyście z tym do czynienia? :)