Calcium Panthotenicum - efekty przy 2 tabletkach dziennie przez 25 dni

wtorek, sierpnia 05, 2014


Wiele dziewczyn zachwala owy suplement, więc przy zamówieniu na doz.pl stwierdziłam, że i ja go w końcu wypróbuję. Witamina b5 w końcu dotarła w moje łapki i... zniknęła w ogromie kosmetyków gdzieś na końcu pudełka, gdzie przeleżała dobrych kilka miesięcy. Nie byłam jakoś specjalnie chętna na testy, zwłaszcza, że wcierki, które miałam w planach, wywoływały u mnie większy entuzjazm. Dodatkowo zbyt wiele naczytałam się na temat sławnego CP, więc niechęć wzrastała.

(Nie)stety kupiłam jedno opakowanie. Czytając ulotkę dowiedziałam się, że tabletki można brać po 6 sztuk dziennie, co mi by wystarczyło na jedynie około 8 dni. Widząc już marne efekty, stwierdziłam, że będę brała dwie przez 25 dni. I efekty też są.

Na początku obawiałam się wysypu przeróżnego rodzaju krost. Moje obawy były słuszne, jednak spodziewałam się większej katastrofy. To co miałam na twarzy bardzo łatwo można było zakryć bazą, korektorem i podkładem (pozdrawiam mój ulubiony zestaw - baza Ingrid, korektor 4in1- Wibo i podkład Lirene City Matt). Nie miałam wielkich guli. Zdarzyło się kilka wyprysków, ale na mojej buźce to norma. Pod koniec dawkowania dostałam niestety wysypu, co zaowocowało wielką gulą na policzku i drobnymi krostkami na  brodzie i czole.

Najbardziej widoczna była zmiana w stanie paznokci u dłoni - zrobiły się twarde, a szczególnie te najmniejsze. Łamią się w dość praktyczny sposób, czyli na prosto. Dzięki temu mogę je szybko naprawić zaokrąglając boki. Wcześniej bardzo często się rozdwajały i łamały po bokach, teraz w ogóle takie sytuacje nie mają miejsca.

Na włosach spisał się... w sumie sama nie wiem. Na początku miałam wręcz wrażenie, że włosy przez niego wypadają. I nie rosną. Dopiero jak podcięłam i byłam mniej więcej w połowie to ruszyły. Od 18 lipca podrosły aż 2 centymetry, co dla moich włosów jest sukcesem. Poniżej macie moje małe bejbiki :) Przy okazji widzicie parę krost... ehh.


Czy jestem zadowolona z CP? I tak i nie. Po pierwsze mimo, że nie kosztuje zbyt dużo, to na miesięczną kurację przy 6 tabletkach dziennie trzeba kupić 4 opakowania. A to już koszt około 32 zł w zależności od apteki. Ryzyko wysypu zawsze występuje, więc cieszę się, że go już wykończyłam i nie będę go brała.

A Wy brałyście CP? Jak efekty? ;)

Zobacz to

Zakaz kopiowania i rozprzestrzeniania zdjęć i tekstów bez zgody autora. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popularne posty

Moja lista blogów

Subscribe