Brak czasu na wszystko, zakręćmy się na wiosnę i obecny stan paznokci
piątek, marca 27, 2015
Witam Was serdecznie :) Zauważyliście na pewno, że nie publikuję już tak często postów, ale staram się ze wszystkich sił by to robić, bo jest to pewien rodzaj odstresowania dla mnie i mogę się troszeczkę wyżyć, robię to też dla Was (z tej strony pozdrawiam Kamyczka, dodała ostatnio zdjęcie swoich włosów w komentarzu pod ostatnim wpisem, bardzo podobne do moich! :D). Wiecie, że źródłem mojej obecności-nieobecności jest obecnie szkoła, specjalnie zainstalowałam na telefonie bloglovin, by Was wszystkie śledzić :) Nie zawsze uda mi się skomentować, ale jeśli mam coś do powiedzenia - od razu piszę. Dzisiaj post krótki, ale w najbliższym czasie przeczytacie recenzję szamponu Sylveco, a dokładnie opinię mojej mamy na jego temat.
[zakręćmy się na wiosnę]
Fale po koczku na czubku głowy :) Znalazłam bardzo fajny sposób na to, aby skóra głowy nie płakała po rozwiązaniu takiego koczka i u mnie sprawdza się niemal w 99,99%. Generalnie chodzi o to, żeby nie robić koczka z głową w dół, a właśnie z pozycji stojącej, tak jak na gifie :) Włosy wtedy nie są w nienaturalnej pozycji aż tak jak przy normalnym koczku, gdzie włosy się czesze i robi to wszystko jak najciaśniej, aby nic nie odstawało.
Poza tym ostatnio wspominałam, że stosuję odżywkę do paznokci pani Ewy Schmitt. Przede wszystkim obcięłam i spiłowałam pazurki praktycznie do zera, by pozbyć się wszystkich rozdwojeń, aby dalej się nie poszerzały. Póki co paznokcie trzymają się wspaniale, za niedługo ogarnę skórki i nawilżenie (o zgrozo :D) wokół nich, i być może pojawią się znowu kolory :) Ciekawa jestem jak poradzi sobie odżywka pod lakierem, mam nadzieję, że nie będzie nic odpryskiwać, bo inaczej ją skreślę dożywotnio.
W tym tygodniu tak na prawdę nic się nie działo. Mam dla Was jeden przepis na coś bardzo fajnego, ale muszę dorwać moździerz, aby wszystko dokładnie Wam pokazać, więc zapewne za 2 tygodnie taki wpis się pojawi. Myślę, że będziecie bardziej niż zadowoleni ;)
A u Was co się dzieje? Jak włosy? U mnie już powoli widać odrosty :)
27 komentarze
Paznokcie wyglądają bardzo ładnie :) Włosy również - ja właśnie często spinam je w ten sposób do snu :)
OdpowiedzUsuńPaznokcie wyglądają świetnie. Co do koczka to ja mam chyba za krótkie włosy na niego, bo mi się strasznie brzydko układają po nim włosy. W ogóle nie przypominają fal, jakie Ty masz lub inne dziewczyny ;)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz zrobić parę ruloników i zawiązać je w koczka, lub z ruloników zrobić warkocz. Trzeba próbować na różne sposoby, na pewno czai się w nich potencjał falowniczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pazurki :)
OdpowiedzUsuńJa teraz smaruję swoje kremem do rąk z auchana - taki czerwony, ma świetny skład, masło shea zaraz po wodzie i olej kokosowy na 4 miejscu w składzie ;)
U mnie byłby to automatyczny puch, ale dobrze, że u Ciebie się sprawuje:)
OdpowiedzUsuńI fale wychodzą takie naturalne - to mi się podoba. ;]
OdpowiedzUsuńUżywam tej samej odzywki do pazurków :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny filmik Kochana, przydatna rada, a falki sliczne :) Sama rowniez robie koszka w ten sposob, ale faktycznie niektore dziewczyny robia go z pochylona glowa. 3mam kciuki za pazurki :)!
OdpowiedzUsuńBawiłam się ze skrętem ostatnio, więc masz efekty: :D
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo zawsze z tyłu wyprost, a końce i boki piękne falowańce :D
OdpowiedzUsuńJak robię z pochyloną głową, to później tak mnie skóra boli, że wytrzymać nie można:(
OdpowiedzUsuńI jak Ci się sprawdza? :)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńmysle, ze mogłabym sie polubic z ta odzywka :)
OdpowiedzUsuńU mnie po koczkach włosy są suche i nieładne, a jak kiedyś chodziłam w nich bardzo często to końcówki były momentalnie rozdwojona :(
OdpowiedzUsuńOch również walczę o piękne włoski i pazurki :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że cena niska:)
OdpowiedzUsuńU mnie też suche właśnie, staram się je nawilżać odżywką w sprayu przed wiązaniem.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo ten kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńpaznokcie odrastają - oby się nie rozdwajały, a po koczku włosy mi się dziwnie układają, więc rezygnuję z niego :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za pozdrownienia Słoneczko ;* ależ masz czerwień na włosach :))) Sposób na niej balącego koczka przetestuję :D Paznokcie caraz lepsze !
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor włosów :) ja z paznokciami tez mam problem , co obetne to i tak się rozdwajaja :/
OdpowiedzUsuńWłosy rewelacyjne, ciekawe czy na moich prostych by się tez takie fale potworzyły ;)
OdpowiedzUsuńMuszę potestować :D
Raczej tak, ale skoro masz proste druty to zalecałabym może jednak kapkę jakiegoś stylizatora, np w postaci żelu lnianego jeśli Twoje włosy lubią:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam.. trzeba będzie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)