Czerwiec przepłynął nieubłagalnie. Moje włosy przeżywały ze mną tortury - plątały się niesamowicie, a powodem tego było niezbyt dobre nawilżenie (BingoSpa spirulinowa) i ogromna dawka słońca (co odczuła także skóra, która jest niemal brązowa). Nie dopieszczałam ich zbytnio na długości olejem palmowym, mogłabym powiedzieć, że prawie wcale, dlatego odwdzięczyły mi się plątaniem. W tym miesiącu zbyt wielu postów nie było, a to dlatego,...
Puder scalający So Flawless Max & More
-
Owocowe pudry do makijaż So Flawless Max& More z Action stały się hitem
na internecie. Postanowiłam zapolować na swój egzemplarz i po kilku
wizytach w...