Roszpunki z czasów edwardiańskich
piątek, marca 22, 2013Przeglądając strony i wyszukując hasła "włosy" natrafiłam na blog "Vintage Everyday". Znalazłam mnóstwo zdjęć roszpunek, które umieszczam za zgodą właściciela strony :)
Przy okazji zapraszam na bloga :))
Co myślicie o tak długich włosach? Byłybyście w stanie się takimi "opiekować"? ;) Podobają Wam się?
35 komentarze
Włosy jak włosy ale końcówki to mają koszmarne. Ogólnie taka długość jest o wieeeele za duża.
OdpowiedzUsuńja w sumie mogłabym mieć takie włosy :) ale zdrowe, grube i gęste :D a nie takie jak one, z takimi końcówkami jakimi mówisz :)
UsuńJak je zobaczyłam to pierwsze co pomyślałam, to ile musiałabym oleju na nie zużyć przy olejowaniu! Piękna długość ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńhaha, czyżbyś była uzależniona od olei? :D
Usuńnie nie nie - kocham długiw włosy, ale nie do przesady : /
OdpowiedzUsuńmożna by było z takimi żyć :))
UsuńNo, ale końcówki do podcięcia:D Jednak nie jest to moja wymarzona długość i chyba wolałabym nieco krótsze;)
OdpowiedzUsuńkońcówki mają straszne ;) ale pomyśl jaki byłby zachwyt ludzi :D
Usuńtaka długość mnie nie kręcii ;D
OdpowiedzUsuńszkoda :C
UsuńJakie długie włosy * O *
OdpowiedzUsuńano, długaśne :D
Usuńjak z japońskiego horroru :o
OdpowiedzUsuńhaha, w sumie ... :D przyznam Ci rację :*
Usuńmoje najdłuższe były do linii pośladków :D i powiem że piękne, ale nigdy więcej
OdpowiedzUsuńschły niemiłosiernie długo i rozczesanie po myciu to była katorga ;p
moje najdłuższe były, a raczej są jakie mam teraz :C nigdy nie było mi dane mieć aż do pośladków :(
UsuńWow, nie byłam w stanie ogarnąć takich włosów. Nie podobają mi się takie włosy, jak dla mnie najładniej wyglądają takie do talii, dłuższe za bardzo skracają sylwetkę.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć takie długie włosy, tylko po to, żeby móc je bez żalu obciąć o połowę ;)
OdpowiedzUsuńmi i tak byłoby szkoda :/
UsuńNominowałam cię do liebster Award:)
OdpowiedzUsuńJa aż tak długich bym nie chciała. Moja kuzynka miała włosy po kolana i bardzo ciężko było jej dbać o tak długie włosy. Wszytko - mycie, czesanie były trudne - ale czego się nie robi by być piękną ?
OdpowiedzUsuńja bym mogła wiele przecierpieć, aby mieć takiej długości włosy :D
UsuńZostałaś przeze mnie otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://pielegnacja-cebuleczki.blogspot.com/
Wyglądają pięknie, ale jak dla mnie za długie :)
dziękuję <3
Usuńpreferuję długość do talii <3
OdpowiedzUsuńkażda długość jest ok :D
UsuńNiesamowite zdjęcia.
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :D
UsuńJak dla mnie takie długie włosy wyglądają
OdpowiedzUsuńobleśnie....Może hodują tam jakiegoś zwierzaka...kto wie...
Uważam, że max. długość to do kości biodrowych.
teorie spiskowe :D
Usuńjak mi się uda zapuścić "za cycki" to moim następnym celem będą właśnie kości biodrowe :)
Okropne te włosy :D
OdpowiedzUsuńdla mnie niektóre zdjęcia są straszne
OdpowiedzUsuńZastanawiam się po co im były takie włosy, przecież w tamtych czasach kobiety rzadko je myły więc wyglądały na zaniedbane, a jak już umyły to ile one musiały schnąć... Dziwnie mi się patrzy na takie stare zdjęcia, i pomyśleć, że te kobiety już nie żyją. Zawsze to u mnie wzbudza melancholię :P
OdpowiedzUsuńDla mnie do ziemi do już max :) Ależ piękne te włosy. Takie gęste... Przy takich długościach w 99% nie da się utrzymać idealnych prostych końców, więc właściwie nie powinny podlegać ocenie. Fairytale ends to prawie reguła.
OdpowiedzUsuńZa to gęstość jest cudowna. A długość... <3
Przesadzacie z tymi końcówkami. Też mam tak falowane włosy jak one i końcówki rozdwajają się ciągle. A co do długości ... dziewczyna u mnie na wydziale ma włosy po kolana i wygląda okropnie, jak dla mnie tylko do pasa potem to się robi obrzydliwe.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)