Plan oszczędzania
piątek, stycznia 17, 2014Każdy w swoim życiu ma taki moment, że już teraz natychmiast musi zacząć oszczędzać, bo będzie źle. Dzisiejszy post pozwoli mi przejść w tryb oszczędzania - nie powiem, w tym gorącym okresie przedmaturalnym jest na prawdę dużo wydatków - studniówka, sukienka, buty + sprawy związane z profilem szkoły... Na szczęście mam trochę czasu wolnego, ale ten akurat przeznaczam na sport.
Mój plan będzie wyglądał mniej więcej tak:
* 100 zł przeznaczam na karnet BeActive - chodzę na zajęcia fitness i jestem z nich mega zadowolona :)
* jedzenie robić w domu na cały tydzień - (jak wiecie mieszkam w internacie :)) chodzi mi tu w szczególności o robienie chleba bezglutenowego, zrobiłam na prawdę przepyszny! Z rodzynkami ;)
* z domu przywozić różne kefiry, owoce, warzywa - ostatnio pokochałam kefiry. A z cynamonem smakują wybornie :D Dodatkowo przywożę różne herbatki, mogłabym je pić całymi dniami. Tylko więcej cynamonu by mi się przydało...
* żele pod prysznic, maszynki, itp. kupować najtańsze jakie się da. Ewentualnie z domu podbierać.
* nie kupować jedzenia na tygodniu! Po co? Baton tylko doda Ci centymetrów.
* kupować tylko najpotrzebniejsze kosmetyki. Po co Ci pięć odżywek? Miej jedną i testuj! Skończyła się wcierka? Zrób z ziół! Może coś nowego odkryjesz ;) Skończył mi się szampon, kupiłam z SLS - Avea z czarną rzepą. Miała najkorzystniejszy skład, choć jest w składzie Cocamide DEA, o którym ostatnio głośno.
* zastanawiam się czy w razie czego nie kupować typowych drogeryjnych odżywek bez silikonów. Mogłabym bardziej zaoszczędzić ;) No i zastanawiam się też czy ich nie wprowadzić może na stałe. Mogłybyście mi jakąś polecić? Dodatkowo bez PEGów i (poly)quaternium? Ale tym sposobem zniechęcę Was trochę do bloga - bo staram się opisywać coś co jest rzadko spotykane na blogach, albo w ogóle nie było. Pisząc np. o odżywce Isana miałybyście pewnie mi za złość, a i nie wiem czy kolejna opinia o tym samym produkcie byłaby czymś trafionym :(
Oszczędzanie widać także na moim blogu pod względem postów, przez co nie jestem zbytnio zadowolona... Za niedługo dobiegnie końca odżywka Alverde z avocado, więc na pewno będzie w niedługim czasie recenzja, później wezmę się za maskę z brzoskwinią :) Capitavit też się pomału kończy.
No i muszę się wziąć za siebie i napisać parę postów o sklepach :) Lubiłyście chyba tą serię :) Postaram się coś wykminić.
23 komentarze
Masz dobry plan oszczędzania. Ja zamiast karnetu na fitness za 100zł przeznaczyłabym tą sumkę na kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńWolę na fitness, kosmetyki zawsze można wykminić z ziół:)
UsuńŚwietny plan oszczędzania :)
OdpowiedzUsuńPozmieniałaś wygląd na blogu? :) Na dużą korzyść!
OdpowiedzUsuńFajny plan, pewnie sama taki ułożę, gdy zostanę niebawem studentką :D
Już jakiś czas temu, dziękuję!
Usuńfajny plan, do niektórych jego punktów sama się stosuję ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia i wytrwałości
Dziękuję:)
UsuńPóki co ja zużywam swoje zapasy i nie muszę wydawać kompletnie na nic, jeśli chodzi o moje zapasy domowe :)
OdpowiedzUsuńDobry plan nie jest zły :D
Ja tak samo zużywam swoje zapasy ;)
UsuńChyba powinnam sama zacząć trochę oszczędzać. Za dużo wydaje na kosmetyki i szkoda, ze nie mogę ich wydać na karnet na jakieś zajęcia (nie ma w okolicy, a z dojazdem juz za drogo).
OdpowiedzUsuńU mnie jest trochę inaczej - jak mieszkam w internacie to klub mam blisko (10 minut), a jak w domu to mogę dojeżdżać szynobusem... i tak mam szczęście, że staniał o prawie złotówkę i kosztuje tyle co normalny bilet mpk.
UsuńPodzielisz się przepisem na chleb bezglutenowy? :) Ja najbardziej oszczędzam na ubraniach- jakieś 90% mojej szafy pochodzi z lumpeksu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://smakowitychleb.pl/wieloziarnisty-chleb-bezglutenowy/ proszę :) u mnie miks mąk wyglądał tak: 200g kukurydzianej, 75 g ryżowej i 75 g ziemniaczanej. Zamiast płatków i pestek, dałam sezam, rodzynki i słonecznik :) Wychodzi taki trochę na słodko, ale jest przepyszny!
UsuńDobry plan oszczędzania, ja również oszczędzam! Masz jakiś konkretny cel?
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńE tam, kupuj takie odżywki jakie masz ochotę, to Twoje włosy nie nasze i blog też prowadzisz Ty!:)
OdpowiedzUsuńWiem o tym doskonale, ale chciałabym to wszystko ze sobą pogodzić :)
UsuńTeż ostatnio mam okres oszczędzania, trzymam kciuki ; 3
OdpowiedzUsuńJa na razie mam tylko kosmetyków, że nie muszę nic kupować na szczęście :)
OdpowiedzUsuńPlan oszczędzania dobry! I nikt nie będzie miał Ci za złe, jak napiszesz o czymś drogeryjnym!
Ja również próbuję oszczędzać, tym bardziej, że zbieram na większy wydatek. ;]
OdpowiedzUsuńJa mam ten problem z kolei że każda gotówke chowam w kopertę i szkoda mi wydawać ;D boli mnie jak coś z niej ubywa haha
OdpowiedzUsuńpo prostu zamiast recenzji kosmetyków, możesz dodawać posty o tym jakich ziółek będziesz stosować, w jakiej formie i jakie będą efekty :) sama lubię takie posty o "kosmetykach" DIY. Każda z nas chciałaby wypróbować coś taniego i skutecznego i najlepiej w dodatku naturalnego ;) może odkryjesz jakiś nowy hit ziołowy? Czasami mniej kosmetyków znaczy lepiej ;) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie posty, zawsze można coś samemu zrobić z produktów kuchennych :) ja też teraz zaciskam pasa :) i muszę zrobić sobie plan oszczędzania :)
UsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)