Timotei, Organic Delight do suchych lub zniszczonych włosów - szampon i odżywka
niedziela, czerwca 09, 2013Dzisiaj recenzja zbiorcza - mogłam zrobić taką recenzję przy szamponie Biokapu, bo mam jeszcze balsam, ale to już za późno, post będzie kiedy indziej ;) Dzisiejszymi bohaterami jest szampon i odżywka od Timotei z serii Organic Delight, która niestety została wycofana (mam nadzieję, że powrócą!)
| Szampon | Odżywka | |
| Opis | Wypróbuj nowy szampon Timotei Organic Delight do suchych lub zniszczonych włosów. Nowa linia Timotei Organic chroni zdrowie Twoich włosów oraz dostarcza miłe doznania jednocześnie pozostawiając piękne efekty. | Wypróbuj odżywkę Timotei Organic Delight do suchych lub zniszczonych włosów. Nowa linia Timotei Organic chroni zdrowie Twoich włosów oraz dostarcza miłe doznania jednocześnie pozostawiając piękne efekty. |
| Dostępność | wycofane | wycofane |
| Cena | około 15-18 zł | około 15 zł, na promocji około 7 zł |
| Opakowanie | Tubka | Tubka |
| Konsystencja | Lejący, przeźroczysty żel | Biała, gęsta |
| Skład/ważność | Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Sodium Cocamphoacetate (substancje powierzchniowo czynne), Sodium Chloride, Polglyceryl-4 Caprate (emulgator), Citric acid (regulator pH), Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder (proszek z soku liści aloesu), Bertholletia Excelsa Seed Oil (olej z nasion orzesznicy wyniosłej), Tocopherol (antyoksydant), Glycerin (humektant), Parfum (substancja zapachowa), Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Coco-Glucoside (substancja powierzchniowo czynna), Glyceryl Oleate, Glyceryl Laurate (emolienty i emulgatory), Coconut Acid (emolient, emulgator, substancja powierzchniowo czynna), Benzyl Alcohol (konserwant), Salicylic Acid, Sorbic Acid (konserwant), Limonene (substancja zapachowa). Skład nawet dobry, choć lekko zniechęca mnie Disodium Lauryl Sulfosuccinate. 12 miesięcy od otwarcia | Aqua, Cetearyl Alcohol (emolient), Glycerin (gliceryna, humektant), Cocos Nucifera Oil* (olej kokosowy, humektant, emolient,) , Cetearyl Olivate (emulgator), Butyrospermum Parkii Butter* (masło shea, emolient, humektant), Glycine Soja Oil* (olej z soi, humektant, emolient), Inulin (inulina, humektant), Mel* (mleko), Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder* (puder z soku liści aloesu? :)), Bertholletia Excelsa Seed Oil (olej z nasion orzesznicy wyniosłej, emolient), Copernicia Cerifera Cera (wosk karnauba), Parfum (substancja zapachowa), Xanthan Gum (guma ksantanowa), Sorbitan Olivate (emulgator), Sodium Hydroxide (regulator pH), Benzyl Alcohol (konserwant, rozpuszczalnik i substancja zapachowa), Salicylic Acid (kwas salicylowy), Sorbic Acid (konserwant), Limonene (substancja zapachowa). Skład jak widać bardzo fajny, choć w sklepie przeraził mnie olej kokosowy na przodzie - włosy wysoko porowate rzadko kiedy się z nim lubią. Najlepiej stosować pomiędzy 4 a 16 stopniami punktu rosy. 12 miesięcy od otwarcia |
| Działanie / obietnice producenta | Nowa linia Timotei Organic chroni zdrowie Twoich włosów oraz dostarcza miłe doznania jednocześnie pozostawiając piękne efekty. Szampon dobrze mył, jednak nie używałam go wtedy kiedy miałam jakiś olej na włosach, więc nie napiszę czy dobrze zmywał je czy nie. Nie zauważyłam po nim zwiększonego przetłuszczania ani łupieżu. Zawsze nakładałam po nim jakąś odżywkę, pamiętam jak raz nie nałożyłam i byłam średnio zadowolona. | Nowa linia Timotei Organic chroni zdrowie Twoich włosów oraz dostarcza miłe doznania jednocześnie pozostawiając piękne efekty. No u mnie tych pięknych efektów nie było. Odżywka stosowana po myciu była kompletnym bublem! Włosy były szorstkie, suche i w ogóle nie do przyjęcia - musiałam je ogarnąć olejkiem Alterry, aby wyglądały znośnie. Na dłużej po myciu ich nie pozostawiałam - nie miałam odwagi :P Za to przed myciem na wilgotne/suche włosy była w porządku. Po zmyciu jej szamponem nie potrzebowałam już odżywki - były miękkie, ale się puszyły... A jeszcze lepiej, jak nałożę kolejną odżywkę po zmyciu - wtedy jest najlepiej. |
| Wydajność | Średnia z racji rzadkiej konsystencji. | Średnia, ale zużywałam jej bardzo dużo przed myciem. |
| Podsumowanie | Szampon lubiłam, nawet bardzo, mimo konsystencji i ceny. Chętnie kupiłabym go ponownie. | Odżywka jak odżywka, fajna przed myciem, ale po myciu nie sprawdzała się w ogóle. Może bym kupiła ponownie. |
 |
| odżywka + szampon, po szamponie nic |
 |
| końcówki miały inne zdanie od włosów na długości ;) |
Miałyście może szampon i odżywkę z tej serii Timotei? Jak Wasze wrażenia?
20 komentarze
zakupiłam obie odżywki z tej serii (skuszona promocją, bo cena regularna 17 zl to jakaś pomyłka)..niestety mimo, że skład fajny to nic kompletnie na włosach nie robi, na dodatek ten zapach:((( duży minus
OdpowiedzUsuńNie kusi mnie to w ogóle, czytałam sporo negatywnych opinii i wolę nie ryzykować.
OdpowiedzUsuńnie miałam ich...
OdpowiedzUsuńw ogóle jeśli chodzi o Timotei to nic nie mialam nigdy z tej firmy ;)
Ehhh, kupiłam odżywkę w promocji, ale ma tak różne opinie, że sama nie wiem. Twoje włoski wyglądają na suche i napuszone po niej :( Aż się boję tego kokosa w składzie..
OdpowiedzUsuńSwoją drogą- puder z soku? :D
tak, puder z soku, nie wiem jakim cudem. Też nie mogłam uwierzyć ale spojrzałam na tłumaczenie na paru stronach i tak jest napisane :D
UsuńNigdy nie miałam ; D
OdpowiedzUsuńa jak sprawdziła się u Ciebie jako maska? planowałaś ją w ten sposób również wypróbować.
OdpowiedzUsuńniestety skończyła mi się i już jej nie użyję. Ale mam za to zieloną wersję i spróbuję tak jak piszesz jako maskę ;D
UsuńMam inną wersję tej odżywki.
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie drugiego opakowania.
Jedna z gorszych odżywek jakie miałam.
Jest bardzo "tępa" w nakładaniu, nie daję rady rozczesać włosów, koszmarna.
Po wysuszeniu włosy wyglądają ładnie, ale to dodatkowo zasługa sporej ilości odżywki bs.
Mimo tego, że moje włosy lubią olej kokosowy, odżywka jest zupełnie nietrafiona.
Nie polecam.
Szamponu nie miałam, ale odżywkę owszem. Dla mnie nie dawała wiele ale użyta jako ostatnie O w OMO dawała mi blask i wygładzenie. Faktycznie jednak można spodziewać się czegoś lepszego po czymś co ma tak przyzwoity skład. Właściwie to szkoda ze ja wycofali.
OdpowiedzUsuńGliceryna i kokos wysoko? Oj nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii :) odżywka ma fajny skład ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej serii a już wycofana ;x
OdpowiedzUsuńta seria chyba pół roku była jak nie więcej. Wiem, że są zestawy w drogerii Hebe za 15 zł odżywka i szampon.
UsuńCo do Twojego komentarza na moim blogu:
OdpowiedzUsuńPowinnaś czuć się świetnie, bo udało Ci się schudnąć 6kg, mało kto jest tak wytrwały, szczerze Ci gratuluję :) naprawdę :)
Tak to już jest, że zawsze kobieta znajduje w sobie wady. Ja bym chciała mieć szczuplejsze uda. Nie wiedzieć czemu super wyglądam w sukienkach i spódniczkach (nawet krótkich), a fatalnie czuję się w spodniach.
Nie chciałam Cię w żaden sposób urazić moim postem:)
Pozdrawiam cieplutko i życzę kolejnych sukcesów. Trzymam kciuki :)
nie wiem ,ja mam jakiś nie wyjaśniony jeszcze przeze mnie dystans do timotei
OdpowiedzUsuńu mnie odżywka się niestety nie sprawdziła, więc szampon sobie odpuszczę (chociaż wcześniej go nie widziałam :))
OdpowiedzUsuńRadi
hej, hej! dziś na mojej trasie rowerowej trafiłam na mały sklepik z kosmetykami, w której jest Joanna, niestety Mak dosłownie przed chwilą ostatni już sprzedała, ale dostawa będzie pod koniec tygodnia, więc umówiłam się z nią, że się w nią zaopatrzy! dziękuję bardzo za propozycję, ale chyba (mam nadzije) to już koniec moich "katuszy" !!! :*
OdpowiedzUsuńsliczny masz kolor wlosow:)
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę. U mnie się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)