Jak chronić włosy podczas snu?
wtorek, stycznia 15, 2013
 |
| zdrowie.wieszjak.pl |
To pytanie zadaje sobie wiele włosomaniaczek. Jest kilka sposobów, aby nasze włosy uchronić i/lub ograniczyć puszenie. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie :)
- spanie z włosami przerzuconymi poza krawędź łóżka - metoda dla długowłosych i mających odpowiednie łóżko :)
- związywanie włosów w: warkocz, kitkę, koka, związane na czubku głowy (oczywiście wszystko lekko związane) - dla tych, którzy nie łapią szybko przyklapu. Ja niestety przerzucam się na następną metodę
- spanie na poduszce (w poszewce) z satyny - ja właśnie postanowiłam na to :) moje włosy czują się lepiej kiedy są rozpuszczone niż związane: mogę pozwolić sobie na mycie wieczorem.
- spanie w (satynowym lub bawełnianym) czepku lub chuście - myślę, że nie jest to zbyt wygodne, ale kto co lubi :)
Jaki sposób wykorzystujecie? Czy nie przejmujecie się włosami?
23 komentarze
zazwyczaj przerzucam je na bok , ale chyba zainwestuje w satynową poduszkę : D
OdpowiedzUsuńja mam bawełniano satynową? nie mam pojęcia, muszę zmienić na czystą satynę :D
Usuńzwykle śpię w warkoczu, ale ostatnimi czasy próbuję spać w koczku :)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś tak spałam, ale od razu przyklap :/
UsuńZazwyczaj związuję w warkocz/kitkę/koka (jak mi
OdpowiedzUsuńsię chce xd). Ale czasami to po prostu olewam :D
Zainwestowałabym w satynową poduszkę, jeśli udałoby
mi się znaleźć taką z Hello Kitty XDD
też kiedyś związywałam, ale miałam od razu przyklap.
UsuńPoduszkę też taką chciałabym mieć, może jest na allegro :)
ciekawe propozycje;) Ja zawsze czeszę się w kitka lub robię warkocza;)
OdpowiedzUsuńrobiłam warkocza, ale mi się tak dziwnie pałętał więc z niego zrezygnowałam ;)
Usuńhmm śpię w rozpuszczonych włosach i... tyle heh jakoś specjalnie nie zastanawiałam się nad tym, że może coś nie tak sie z nimi dziać w czasie nocy :P
OdpowiedzUsuńw czasie nocy bardzo się niszczą o poduszki :< najlepiej kupić satynową jak chce sie spać w rozpuszczonych
UsuńJz zazwyczaj związuje je do snu w koka lub kitkę.
OdpowiedzUsuńchyba lepszy kok :)
UsuńNiunia, a tą poszewkę z satyny to w każdym dowolnym sklepie można kupić?
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak :)
Usuńnie przepadam za satynową pościelą ;( ale przerzucam zawsze za brzeg łóżka lub związuję kitkę na czubku :D
OdpowiedzUsuńja śpię w rozpuszczonych i niestety czasami mokrych włosach ;x
OdpowiedzUsuńbiegnij do Rossmanna, do 17.01 jest na niego promocja! :)
Usuńw mokrych? jej, ja bym dała sobie jakąś karę za spanie w mokrych wlosach :D
Usuńja nie związuję włosów. może jedynie jak spię z Tz, żeby mu nie przeszkadzały :D
OdpowiedzUsuńo TŻ też trzeba myśleć :D
UsuńCiekawe porady, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńja śpię w rozpuszczonych:)
OdpowiedzUsuńHmm... Szczerze, to nigdy nie zwracałam na to uwagi, śpię w rozpuszczonych, często kładę się z mokrymi włosami... Ale też widzę, że moje końcówki są coraz w gorszej kondycji, więc chyba rozejrzę się za tą satynową poduszką :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)