Soki prozdrowotne, czyli jak pomóc włosom od wewnątrz
sobota, stycznia 26, 2013Jako, że niedawno w mojej kuchni pojawiła się gazetka firmy EkaMedica postanowiłam Was zapoznać z najważniejszymi informacjami jakie się w niej znajdują. Za zgodą Pani Barbary publikuję części gazetki.
Fragmenty dotyczące włosów zaznaczyłam mazakiem.
Pokrzywę każdy zna. W tej chwili piję herbatkę pokrzywową - dwie torebki dziennie (nie idzie mi to), choć zdecydowanie wolałabym taki sok wypróbować :-)
Ah, ta rzepa ... ;-) dopóki nie spróbuję nie zmienię swojego "przekonania" na temat smaku rzepy.
Mazak już się całkiem wykończył. Nie podejrzewałam mango o udział w nawilżeniu włosa! Chętnie bym go zakupiła, zwłaszcza dlatego, że pod koniec informacji o nim są takie dwa ładne słówka "uczucia głodu"; a przed nimi "nie powoduje". Chyba dopiszę do wishlisty :-)
Szczerze zainteresowała mnie żyworódka :) Z tego co wujek Google podpowiedział z żyworódki można zrobić tzw. spirytus żyworódkowy. Około 1/4 soku łączymy z jedną szklankę spirytusu salicylowego. Co drugi dzień wcieramy nasączonym wacikiem w skórę głowy. Zapobiega temu co przeczytaliście na skanie :-)
O łopianie też każdy chyba słyszał ;-)
Ofertę Ekamediki możecie przejrzeć na ich głównej stronie, a kupić na ekosmakoszu :-)
Reklama z mojej własnej woli, nie byłam zmuszana przez firmę :-)
***
Henna Cassia podejście drugie. Tym razem zostawiłam na ok. 12 godzin, wymieszałam z maską Glorią i siedzę z nią na głowie już 2,5 godziny ;-)
5 komentarze
łopian i mango bym spróbowała...
OdpowiedzUsuńChyba tylko mango mnie nie odrzuca :D
OdpowiedzUsuńTo samo co Gwiazda... Tylko mango bym
OdpowiedzUsuńpewnie tknęła :D
mam herbatę z pokrzywy :D
OdpowiedzUsuńTrzeba zwracać uwage aby produkty te były oryginalne. Do firmy EkaMedica mam pełne zaufanie. Uzywam tych produktów zwłaszcza pokrzywę i aloes . Poprawia skórę i włosy
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)