Zakupy w hebe

wtorek, czerwca 24, 2014


Jeszcze wypłata nie nadeszła, a ja już po zakupach. Powyższe odżywki skusiły mnie ceną promocyjną - 12,99 zł - jak i pojemnością, bo aż 500 ml. Cena standardowa to 16,99, więc kusiło niemiłosiernie. W dodatku pierwszy raz widziałam oba produkty, a na dodatek oczarowały mnie lekko składem. Przeszukując google, niektóre blogerki pisały o wersji kokosowej - ale były wtedy dostępne tylko i wyłącznie za granicą. Teraz mamy ją u siebie... promocja trwa do jutra!

Skład kokosowej: Aqua (Water/Eau), Cetearyl Alcohol, Steralkonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Parfum (Fragrance), Stearyl Alcohol, Isopropyl Alcohol, Magnesium Nitrate, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone, Citric Acid.

Skład arganowej: Aqua (Water/Eau), Cetearyl Alcohol, Steralkonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa (Argan) Oil, Parfum (Fragrance), Stearyl Alcohol, Isopropyl Alcohol, Magnesium Nitrate, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Benzyl Salicylate, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal.

Całkiem ok, jednak arganowa ma więcej zapaszków, co mnie irytuje, ale jakoś przeżyję. Na skórę jej nakładać nie będę :) Niestety będą musiały poczekać, aż skończę BingoSpa ze spiruliną. Jednak Bingacz zaczyna mnie irytować, więc chyba prędzej wypróbuję Inecty... będę informować w pasku bocznym.

Słyszałyście o tych odżywkach? Kupiłyście jakieś ostatnio? :)





 

Zobacz to

19 komentarze

  1. Pierwszy raz je widzę ;) Jestem ciekawa tej kokosowej .

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy o nich nic nie czytałam i w ogóle ich nie widziałam ;)
    ostatnio kupiłam odżywkę z Garniera Ultra doux olejek z awokado i masło karite :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Za rzadko bywam w Hebe bo pierwszy raz na oczy je widzę ;-)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy raz je widzę:) ale wyglądają przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W hebe w życiu niestety nie byłam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy ich nie widziałam, ale u siebie nie mam Hebe, więc może dlatego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz je widzę......i nie ma u mnie Hebe ;( jaka szkoda

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwszy raz widzę te odżywki, więc z chęcią dowiem się o nich trochę więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie widziałam wcześniej tych odżywek. Ostatnio byłam nawet w Hebe i też nie rzuciły mi się w oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo są takie... zwykłe. Też ich nie zauważyłam, dopóki nie zobaczyłam ich w gazetce.

      Usuń
  10. Wyglądają przyzwoicie ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam ich, ale chętnie poznam recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę jechać w któryś weekend do Wrocławia do Hebe, muszę zaopatrzyć się w maski fryzjerskie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widziałam ich do tej pory.
    Ciekawe jak się będą spisywać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie słyszałam, widziałam chyba raz w gazetce ale nie znalazłam ich na sklepie i nie mogłam sprawdzić składu. Teraz będę czekać na recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Poczekam na Twoją opinię, bo pojemność olbrzymia, a i tak mam całą masę zalegających produktów. Szkoda by było kolejną odżywkę wylewać do golenia nóg:P

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie słyszałam o tych odżywkach. :) + jeszcze nigdy nie robiłam zakupów w Hebe. :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :* Staram się na wszystkie odpisywać i zaglądać na Wasze blogi, nie musicie się reklamować :)

Zakaz kopiowania i rozprzestrzeniania zdjęć i tekstów bez zgody autora. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popularne posty

Moja lista blogów

Subscribe